Przywódcy G-8 uzgodnili oświadczenie w sprawie walk na Bliskim Wschodzie

Polska Agencja Prasowa SA
opublikowano: 2006-07-16 19:26

Przywódcy G-8 obradujący w Petersburgu uzgodnili "mocne" oświadczenie w sprawie walk na Bliskim Wschodzie - poinformowała w niedzielę po południu kanclerz Niemiec Angela Merkel.

Przywódcy G-8 obradujący w Petersburgu uzgodnili "mocne" oświadczenie w sprawie walk na Bliskim Wschodzie - poinformowała w niedzielę po południu kanclerz Niemiec Angela Merkel.

Żąda się w pierwszej kolejności uwolnienia izraelskich żołnierzy (dwóch uprowadzonych przez Hezbollah i jednego przez Hamas) i zaprzestania ataków na terytorium izraelskie, a następnie wstrzymania przez Izrael operacji wojskowych i wycofania sił izraelskich ze Strefy Gazy, a także uwolnienia aresztowanych przez Izrael palestyńskich ministrów i deputowanych.

Reuter informuje, że przywódcy G-8 winą za eskalację przemocy na Bliskim Wschodzie obciążyli "ekstremistów". Uznali, że Izrael ma prawo do obrony, ale też podkreślili, że państwo żydowskie musi okazywać powściągliwość.

"Elementom ekstremistycznym i tym, którzy je popierają, nie można pozwolić na pogrążenie Bliskiego Wschodu w chaosie" - cytuje Reuter tekst oświadczenia.

"Wzywamy Izrael do okazywania maksymalnej powściągliwości" - dodali obradujący w Petersburgu przywódcy.

Associated Press informuje, że przywódcy G-8 wyrazili "głębokie zaniepokojenie" sytuacją na Bliskim Wschodzie, a zwłaszcza "rosnąca liczbą ofiar wśród ludności cywilnej po wszystkich stronach i zniszczeniami infrastruktury".

Kanclerz Merkel powiedziała, że przywódcy G-8 chcą ustanowienia w Libanie nowych wojskowych sił obserwacyjnych. "Jesteśmy przekonani, że rząd libański musi dostać wsparcie, aby wdrożyć rezolucje ONZ na południu Libanu. Domagamy się, aby - w uzupełnieniu do działań ONZ - została ustanowiona dodatkowa misja obserwacyjna i bezpieczeństwa. Trzeba to zrobić za pośrednictwem ONZ" - oświadczyła.