W ostatni wtorek kurs pszenicy dochodził do rekordowych 13,63 USD za buszel. W piątek rano spadał nawet do 10,75 USD, a obecnie wynosi 11,06 USD. Nadal to ponad 40 proc. więcej niż rok temu.
Na zmiany notowań pszenicy największy wpływ mają doniesienia z Rosji i Ukrainy, które przed wybuchem wojny były największymi eksporterami zboża. Spadek notowań pszenicy tłumaczono m.in. doniesieniami o umożliwieniu przez Rosję wypłynięcia niektórych statków ze zbożem z Morza Azowskiego, a także publikacją najnowszych danych przez amerykański Departament Rolnictwa. Wbrew oczekiwaniom, podwyższył on prognozę zapasów pszenicy na koniec sezonu, m.in. w związku z oczekiwanymi rekordowymi żniwami w Australii.