Tydzień po aresztowaniu najbardziej prominentnego inwestora zagranicznego w kraju, Władimir Putin zapewnił, że uczciwe firmy nie powinny żyć w strachu przed ściganiem w Rosji, informuje ft.com.
Michael Calvey został aresztowany w ubiegłym tygodniu za rzekome oszukanie Banku Wostocznyj na 2,5 mld RUB. Calvey, którego fundusz private equity Baring Vostok posiada 52,5 proc. udziałów w Banku Wostocznyj, twierdzi, że zarzuty są związane z walką o kontrolę nad bankiem z dwoma połączonymi z Kremlem biznesmenami, Artemem Awetyzjanem i Szerzodem Jusupowem.
Artykuł dostępny dla subskrybentów i zarejestrowanych użytkowników
REJESTRACJA
SUBSKRYBUJ PB
Zyskaj wiedzę, oszczędź czas
Informacja jest na wagę złota. Piszemy tylko o biznesie
Poznaj „PB”
79 zł5 zł/ miesiąc
przez pierwsze dwa miesiące później cena wynosi 79 zł miesięcznie
Cały artykuł mogą przeczytać tylko nasi subskrybenci.Tylko teraz dostęp w promocyjnej cenie.
przez pierwsze dwa miesiące później cena wynosi 79 zł miesięcznie
Od jakiegoś czasu nie masz pełnego dostępu do publikowanych treści na pb.pl. Nie może Cię ominąć żaden kolejny news.Wróć do świata biznesu i czytaj „PB” już dzisiaj.
Tydzień po aresztowaniu najbardziej prominentnego inwestora zagranicznego w kraju, Władimir Putin zapewnił, że uczciwe firmy nie powinny żyć w strachu przed ściganiem w Rosji, informuje ft.com.
Michael Calvey został aresztowany w ubiegłym tygodniu za rzekome oszukanie Banku Wostocznyj na 2,5 mld RUB. Calvey, którego fundusz private equity Baring Vostok posiada 52,5 proc. udziałów w Banku Wostocznyj, twierdzi, że zarzuty są związane z walką o kontrolę nad bankiem z dwoma połączonymi z Kremlem biznesmenami, Artemem Awetyzjanem i Szerzodem Jusupowem.
Władimir Putin
fot. Bloomberg
Sprawa, która ruszyła niecały tydzień po tym, jak Jusupow złożył skargę do rosyjskich służb bezpieczeństwa, wywołała oburzenie wśród zachodnich inwestorów i liberalnych technokratów, co skłoniło bank centralny do interwencji w tym tygodniu.
Nie wspominając nazwiska Calvey'a, Putin wykorzystał w środę swoje doroczne wystąpienie, by wezwać do sprawiedliwego traktowania biznesu.
- Uczciwi biznesmeni nie powinni obawiać się postępowania karnego - powiedział Putin.
- Jest to poważny problem dla gospodarki. Społeczność biznesowa wskazuje na wiele problemów w naszych ramach prawnych. Tak zwane przestępstwa gospodarcze muszą być traktowane w sprawiedliwy sposób. Bardzo często ludzie są przetrzymywani w więzieniu tylko dlatego, że śledczy nie są wystarczająco kompetentni - powiedział.
Avetisyan został powołany przez Putina w 2011 r. na stanowisko w kremlowskim think-tanku gospodarczym, a później przekonał prezydenta do poparcia swoich planów utworzenia wspieranego przez państwo banku dla małych przedsiębiorców.