Tuż przed wejściem Polski do Unii Europejskiej (UE) rośnie gorączka przejęć w sektorze farmaceutycznym. Włoska firma Recordati wystąpiła do KPWiG o zgodę na przekroczenie 33 proc. głosów na WZA giełdowej Polfy Kutno. To zapowiedź ogłoszenia wezwania na walory producenta leków. Rynek i analitycy bardzo pozytywnie oceniają ofertę Włochów. W trakcie wczorajszej sesji kurs Polfy Kutno zwyżkował około 18 proc. przy rzadko spotykanych obrotach (12 mln zł). W branży zrobiło się bardzo ciekawie, bo Recordati i Polfa konkurują o pakiet 30 proc. akcji Jelfy, należących do Skarbu Państwa (SP).
Za jedną akcję Polfy Recordati oferuje 287 zł. To oznacza 22-proc. premię zarówno w porównaniu z kursem z 29 marca, jak i ceny, po jakiej we wrześniu ubiegłego roku polskie fundusze emerytalne i inwestycyjne nabyły akcje od Enterprise Investors (EI) — 68,81 proc. akcji spółki (235 zł za akcję). Przypomnijmy, że EI nie udało się sprzedać Polfy inwestorowi branżowemu. Cena, którą zaproponowali Włosi, wcale nie musi być ostateczna. Wyceny w ostatnich rekomendacjach wahały się w przedziale od 302 zł (BDM PKO BP) do 306 zł (DM BZ WBK). Ta różnica to efekt kłopotów z Polfy izbą skarbową. Jednak inwestorzy finansowi, którzy dominują w akcjonariacie spółki, są świadomi dobrych perspektyw, jakie stoją przed firmą i mogą wymusić podwyższenie ceny.
Dzięki przejęciu Polfy Włosi uzyskają dostęp do perspektywicznego rynku, który rozwija się szybciej niż w krajach „starej UE”. Ponadto będą kontrolować portfel leków i znaną markę spółki. Z kolei korzyści dla Polfy to dostęp do nowych produktów i kanałów dystrybucji inwestora. Wzmocniłoby to dotychczasową strategię spółki, polegającą głównie na przejmowaniu na wyłączność licencji na leki od zachodnich producentów.
Dla włoskiego inwestora przejęcie Polfy może być dopiero wstępem do podboju polskiego rynku. Obie firmy uczestniczą w przetargu na pakiet akcji Jelfy. W tym wyścigu włoska firma jest głównym rywalem Polfy, która jako jedyna określiła cenę swojej oferty (49 zł za walor). Jednocześnie w ten sposób zabezpiecza sobie drogę do przejęcia obu firm. W dalszych planach Włosi zapewne rozważają połączenie obu spółek.
Kutnowska spółka, po udanej restrukturyzacji, została przekształcona ze zwykłego producenta leków w organizację nastawioną na efektywną sprzedaż. Teraz musi szukać kolejnych impulsów do rozwoju. Po stronie przychodów są to zakupy nowych licencji. Spółka zdecydowała się również szukać wartości dodanej w konsolidacji rynku. Polfa ma świetną sieć dystrybucji nastawioną na rentowne leki. Z kolei Jelfa ma komplementarny wobec Pol-fy portfel leków, nowocześniejszy park produkcyjno-laboratoryjny oraz mocną pozycję w eksporcie na Wschód. Ale jeleniogórska spółka jest dopiero na początku restrukturyzacji. Jeśli Polfa kupi akcje swojego giełdowego konkurenta od SP, a Recordati przejmie firmę z Kutna, włoska firma zostanie automatycznie pośrednim udziałowcem Jelfy. Dla zachodniego inwestora może to być nawet korzystniejsze.
Nabycie przez Polfę 30 proc. akcji jeleniogórskiej spółki oraz współpraca inwestorów finansowych obecnych w akcjonariatach obu polskich firm pozwoli na operacyjną kontrolę Jelfy. Tego nie gwarantuje Włochom bezposrednia inwestycja w akcje Jelfy.