Na amerykańskich rynkach akcji drożały we wtorek spółki wzrostowe, głównie duże technologiczne. Pomagał w tym spadek rentowności obligacji USA w drugiej części sesji. Nasdqaq Composite oprócz rekordu zamknięcia ustanowił również rekord intraday. Sugeruje to, że inwestorzy są przekonani o dobrych wynikach kwartalnych, które przedstawią w tym tygodniu technologiczne blue chipy. Po wtorkowej sesji miał to zrobić Alphabet (1,8 proc.), który był jedną z najmocniej drożejących spółek w tzw. wspaniałej siódemce. Inwestorzy czekali również na raporty m.in. Snap (1,7 proc.), Reddit (2,6 proc.) i Advanced Micro Devices (4,0 proc.). W kolejnych dniach mają je przekazać Meta Platforms, Microsoft, Apple i Amazon. Do piątku inwestorzy poznają wyniki kwartalne ponad 150 spółek z S&P500.
Opublikowane we wtorek dane makro dały przeciwne sygnały. Z jednej strony raport JOLTS pokazał spadek we wrześniu liczby ofert pracy do najniższego poziomu od stycznia 2021 roku, a także wyraźnie malejącą liczbę dobrowolnych odejść z pracy. Z drugiej wskaźnik nastrojów konsumentów pokazał ich zdecydowaną poprawę w październiku. Raporty nie wpłynęły na oczekiwania dotyczące decyzji Fed w przyszłym tygodniu. CME FedWatch Tool pokazuje prawie 99 proc. prawdopodobieństwo obniżki stóp o 25 pkt bazowych.
Zbliżające się wybory prezydenckie w USA i przekonanie części inwestorów, że wygra je Donald Trump, stymuluje wzrost notowań bitcoina, którego kurs zbliżył się we wtorek do rekordu z marca tego roku.
Choć S&P500 kończył sesję wzrostem, to ok. 69 proc. spółek z indeksu taniało na zamknięciu. Podaż przeważała w 9 z 11 jego głównych segmentach. Przewagę popytu notowały tylko segmenty spółek telekomunikacyjnych (1,6 proc.) i IT (1,1 proc.). Najmocniej taniały natomiast spółki użyteczności publicznej (-2,1 proc.), energii (-1,4 proc.) i dóbr codziennego użytku (-1,0 proc.).
W Średniej Przemysłowej Dow Jones spadła wartość 23 z 30 spółek. Największe zniżki kursów notowały detalista Home Depot (-1,9 proc.), Coca-Cola (-1,7 proc.) i ubezpieczeniowy Travelers (-1,5 proc.). Najlepiej notowane były natomiast Salesforce (1,7 proc.), Boeing (1,5 proc.) oraz Amazon.com (1,3 proc.). Poprawa notowań Boeinga to reakcja na wiadomość, że udało mu się pozyskać 21 mld USD ze sprzedaży akcji i papierów zamiennych.
W Nasdaq Composite spadały kursy 53 proc. z prawie 3,3 tys. spółek z indeksu. W węższym Nasdaq 100, który zawiera głównie takie o dużej kapitalizacji, 61 spółek kończyło sesję wzrostem wartości, a indeks zyskał 1,0 proc. Podobną zwyżkę notował indeks „wspaniałej siódemki”, który zbliżył się do rekordowej wartości z 10 lipca tego roku. Pewnie by ją osiągnął, gdyby nie spadek kursu Tesli (-1,1 proc.), jedynej taniejącej spółki z tej grupy, w której najmocniej drożały akcje Meta Platforms (2,6 proc.) i Alphabet (1,8 proc.).