Bank Rezerw Nowej Zelandii (RBNZ) zdecydował się w środę na rekordową podwyżkę stóp procentowych. Benchmarkowa stawka wzrosła do 14-letniego maksimum, informuje Bloomberg.

Bank centralny podniósł stopy o 75 punktów bazowych, w przypadku kluczowej , tzw. Oficjalnej Stopy Gotówkowej (OCR) wzrosła ona z 3,5 do 4,25 proc. Decyzja RBNZ była zgodna z oczekiwaniami większości ekonomistów. Była to już dziewiąta z rzędu podwyżka w obecnym cyklu zacieśniania polityki monetarnej, który rozpoczął się w październiku 2021 r.
A to nie koniec zacieśniania. Uporczywa inflacja, zmusza RBNZ, jak przyznał szef banku centralnego, do dalszych działań w tym kierunku.
Ekonomiści spodziewają się, że główna stopa wzrośnie do 5,5 proc. do trzeciego kwartału (września) 2023 r. Tym samym znacząco przebity zostanie poprzedni szczyt cyklu na poziomie 4,1 proc.
Środowa decyzja, następująca po pięciu kolejnych podwyżkach po 50 pb, pokazuje determinację władz monetarnych w sprowadzeniu inflacji do celu z przedziału 1-3 proc.
Tymczasem oczekuje się, że roczna inflacja przyspieszy do 7,5 proc. w ostatnim kwartale bieżącego roku z obecnych 7,2 proc.. Wzrost cen konsumpcyjnych spowolnić ma do 5 proc. do końca 2023 r. i nie będzie widać oznak jego powrotu do punktu środkowego celu do końca 2025 r.
Komitet RBNZ odpowiedzialny za politykę stóp stwierdził, że OCR musi osiągnąć wyższy poziom i to szybciej niż wcześniej zakładano – napisał w oświadczeniu bank centralny.