Wymiana handlowa Korei Południowej odnotowała na otwarciu nowego roku, rekord. Chodzi niestety o ujemne saldo obrotów z powodu osłabienia eksportu, co zwiększa ryzyko wpadnięcia w recesję czwartej największej azjatyckiej gospodarki, informuje Bloomberg.

W styczniu 2023 r. południowokoreański eksport spadł o 16,6 proc. podczas gdy import obniżył się już tylko o 2,6 proc. W rezultacie deficyt w handlu zagranicznym sięgnął kwoty 12,7 mld USD i był niemal trzykrotnie wyższy niż miesiąc wcześniej.
Dane ministerstwa handlu potwierdzają, że słabnący eksport był głównym hamulcowym rozwoju gospodarki w ostatnich trzech miesiącach. Taka sytuacja może utrzymywać się przez kolejne miesiące, z uwagi na znaczące i postępujące zmniejszanie się globalnego popytu. Jak choćby w przypadku szeroko rozumianej elektroniki, w produkcji której Korea Południowa jest jednym ze światowych liderów. Tymczasem w styczniu dostawy półprzewodników tąpnęły aż o 44,5 proc.
Pogorszenie koniunktury w Chinach i spadek cen półprzewodników były jednymi z głównych czynników szkodzących wynikom koreańskiego handlu, wraz ze wzrostem importu energii – ocenił minister finansów Choo Kyung-ho
Z kolei Fitch Solutions podkreśla, że globalny popyt prawdopodobnie pozostanie ograniczony w tym roku, podczas gdy zadłużenie gospodarstw domowych, zacieśnienie fiskalne i wysokie koszty pożyczek ograniczają wewnętrzne ożywienie w Korei.