Partia Tsiprasa, Syriza, przegrała z główną opozycyjną Nową Demokracją o ok. 10 pkt. procentowych. Wybory parlamentarne mogą odbyć się nawet już 30 czerwca.
Giełda w Atenach zareagowała na wiadomość o wyborach wzrostem o prawie 6 proc. Drożały przede wszystkim akcje banków. Rentowność obligacji 10-letnich Grecji spadała do 3,0 proc. Obecnie wynosi 3,151 proc.

Grecja znów spiera się z wierzycielami ze strefy euro i Międzynarodowym Funduszem Walutowym w związku z ogłoszeniem przez rząd Tsiprasa serii działań mających zmniejszyć ciężar reform dla społeczeństwa. Wybory parlamentarne pozwolą odłożyć na pewien czas starcie z wierzycielami, bo szansę na zwycięstwo ma opozycyjna Nowa Demokracja.