Spadek ceny ropy nadal tłumaczony jest przede wszystkim przekonaniem o szansie deeskalacji konfliktu Hamasu z Izraelem i zmniejszenia ryzyka dla dostaw surowca. Kurs baryłki spadał nawet pomimo umocnienia we wtorek dolara po danych makro, które sugerują bardziej „jastrzębią” niż jeszcze niedawno sądzono politykę Fed. Ropa taniała również pomimo tego, że rynek spodziewa się iż dane publikowane w środę pokażą dalszy spadek jej zapasów w USA.
Na zamknięciu sesji na ICE Futures Europe ropa Brent z najmocniej handlowanych, lipcowych kontraktów taniała o 1,0 proc. do 86,33 USD. Jest tylko o 0,2 proc. droższa niż na koniec marca. Ropa z czwartkowego kontraktu, który do poniedziałku był wiodącym, zdrożała w kwietniu o ok. 1 proc. Na NYMEC ropa WTI z czerwcowego kontraktu staniała we wtorek o 0,8 proc. do 81,93 USD. W kwietniu staniała o 0,6 proc.
