Ceny producentów wzrosły w kwietniu w USA. W ujęciu rocznym odczyt był najwyższy w tym roku, a w miesięcznym wyższy niż oczekiwano. Rynek uznał to za zły sygnał przed środowym raportem o cenach detalicznych w kwietniu. Na nastroje wpłynęła również wypowiedź szefa Fed, Jerome’a Powella, o konieczności cierpliwego czekania, aż dane potwierdzą spadek inflacji. To oraz dane o PPI odebrano jako zapowiedź dłuższego utrzymania wysokich stóp procentowych, co będzie osłabiało popyt i hamowało gospodarkę.
We wtorek OPEC opublikował w comiesięcznym raporcie prognozę wzrostu popytu na ropę. Utrzymał dotychczasową jego wielkość. Wskazał, że wyższy popyt zanotowany w pierwszym kwartale w gospodarkach rozwiniętych obu Ameryk będzie skorygowany jego spadkiem w drugim i trzecim kwartale na Bliskim Wschodzie.
Na zamknięciu sesji na ICE Futures Europe ropa Brent z lipcowych kontraktów taniała o 1,2 proc. do 82,38 USD. Na NYMEX kurs ropy WTI z czerwcowych kontraktów spadał o 1,4 proc. do 78,02 USD. W obu przypadkach ropa jest najtańsza od dwóch miesięcy.
