Ropa nieco tańsza z powodu decyzji OPEC

MOSTOSTAL GDAŃSK Spółka Akcyjna
opublikowano: 2003-01-13 11:57

LONDYN (Reuters) - Ceny ropy nieznacznie spadły w poniedziałek rano, ponieważ dzień wcześniej członkowie OPEC podwyższyli limity produkcyjne. Dealerzy uważają, że decyzja kartelu przyszła zbyt późno i w najbliższym czasie nie ma powinna wpłynąć na wzrost zapasów paliwowych w USA.

W niedzielę Organizacja Państw Eksporterów Ropy (OPEC) zdecydowała się podwyższyć limity produkcji o 1,5 miliona baryłek dziennie, by zrekompensować dostawy utracone w wyniku trwającego sześć tygodni strajku generalnego w Wenezueli.

Podczas porannych notowań cena baryłki ropy Brent potaniała o 38 centów do 29,29 dolara. Zdaniem analityków decyzja nie wpłynęła na znaczące osłabienie cen surowca ponieważ nie przyczyni się w najbliższym czasie do wzrostu zapasów paliwowych w USA, które są obecnie na najniższym poziomie od 26 lat.

"To na razie powinno wystarczyć, ale nie spowoduje znacznego spadku cen surowca" - powiedział Adam Sieminski z Deutsche Banku w Londynie.

Transport ropy z Bliskiego Wschodu do USA trwa sześć tygodni. W przypadku Wenezueli, która dostarcza około 13 procent surowca eksportowanego przez Stany Zjednoczone, ropa dociera do amerykańskich wybrzeży po około pięciu dniach.

Wenezuela jest trzecim co do wielkości producentem ropy zrzeszonym w OPEC i piątym pod względem światowego eksportu surowca. W wyniku trwającego 43 dni strajku dostawy ropy z tego kraju spadły o 80 procent do 500.000 baryłek dziennie.

"Transport ropy z Bliskiego Wschodu do USA zabiera wiele czasu. Poza tym przed strajkiem Wenezuela produkowała około 2,5 miliona baryłek ropy dziennie. OPEC obiecuje tylko dodatkowe 1,5 miliona" - powiedział David Thurtell, analityk rynku towarowego z Commonwealth Bank w Sydney.

Poza tym wielu członków kartelu nie posiada wystarczających zdolności produkcyjnych by zwiększyć wydobycie. Dlatego większość nowych dostaw będzie musiała dostarczyć Arabia Saudyjska.

((Tłumaczył: Piotr Skolimowski; Redagował: Kuba Kurasz; Reuters Messaging: [email protected]; Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, [email protected]))