Na finiszu sesji na NYMEX, wrześniowe kontrakty terminowe na ropę amerykańskiej odmiany WTI drożały o 69 centów zyskując 0,9 proc. osiągając pułap 78,28 USD za baryłkę. W ciągu dnia zeszły poniżej progu 77 USD, najniższego od 10 czerwca.
Z kolei na londyńskiej ICE Europe Futures globalny benchmark Brent oparty o październikowe futures zyskiwały 57 centów (+0,7 proc.) zamykając dzień na pułapie 81,39 USD z baryłkę.
Eksperci podkreślają, że ropa już na początku sesji znalazła się pod presja informacji z Chin, gdzie tamtejszy bank centralny przeprowadził kolejna obniżkę stóp procentowych, co wzbudziło obawy o kondycję drugiej pod względem wielkości gospodarki świata, która jest największym konsumentem ropy.
Dopiero pod koniec sesji doszło do spontanicznego odbicia co pozwoliło na odreagowanie wcześniejszej przeceny.