Rosja sprzeciwi się legalizacji amerykańskiej akcji w Iraku, gdyby USA próbowały zdobyć w Radzie Bezpieczeństwa ONZ akceptację dla wojny - powiedział w sobotę szef rosyjskiego MSZ Igor Iwanow.
- Bez wątpienia pojawią się próby - w ramach Bezpieczeństwa ONZ - znalezienia formuły, która umożliwi uprawomocnienie operacji wojskowej i następnie powojenną przebudowę Iraku, zgodnie z planami autorów operacji zbrojnej - powiedział szef rosyjskiej dyplomacji na posiedzeniu doradczej Rady Polityki Zagranicznej i Obrony.
Zapowiedział, że Rosja będzie śledziła rozwój wydarzeń i nie udzieli żadnej legitymacji akcji militarnej w Iraku w ewentualnych projektach rezolucji Rady Bezpieczeństwa.
Minister zaznaczył też, że Rosja nie spełni prośby USA i nie wydali z kraju irackiego ambasadora.
Iwanow potępił piątkową decyzję władz tureckich o wprowadzeniu wojsk do północnych rejonów Iraku. Wcześniej decyzję Ankary skrytykowały Stany Zjednoczone.
DA, PAP