Rynek nieruchomości we wschodniej Europie został zalany pieniędzmi Rosjan, którzy w związku z ukraińskim kryzysem przesuwają kapitał do „bliskiej zagranicy”, a niektórzy deklarują astronomiczne kwoty do wydania w środkowej i wschodniej Europie — stwierdzili uczestnicy konferencji GRI Europe w Paryżu.
Według relacjonującego konferencję Property Investor Europe, jej uczestnicy stwierdzili, że Polska, a szczególnie Warszawa, była dotychczas głównym miejscem, gdzie trafiał rosyjski kapitał. Jednak podaż nieruchomości biurowych w Warszawie jest większa niż popyt, więc inwestorzy szukają możliwości w innych miastach w Polsce.
— Lepiej zrobić obecnie interes w Polsce niż w Hiszpanii — powiedział jeden z uczestników konferencji.