RPP uzasadnia decyzję o obniżce stóp trwałym spadkiem inflacji i zapowiedziami rządu zacieśnienia polityki fiskalnej, wynika z wydanego komunikatu i wypowiedzi jej członków.
- Od ostatniego posiedzenia RPP bilans czynników wpływających na inflację wyraźnie się poprawił, utrzymały się obserwowane wcześniej korzystne dla przyszłego kształtowania się inflacji tendencje w sferze monetarnej – głosi komunikat RPP.
Za decyzją o obniżeniu stóp stoi również zdaniem Rady sytuacja na rynku pracy i niewielki wzrost dochodów, które zmniejszają niebezpieczeństwo inflacji wynikające ze wzrostu popytu.
Prezes NBP Leszek Balcerowicz powiedział w trakcie konferencji prasowej, że na decyzję rady miały także wpływ deklaracje rządu w sprawie zacieśniania polityki fiskalnej w tym i przyszłym roku.
- To była jedna z przesłanek naszej decyzji - powiedział cytowany przez Polską Agencję Prasową prezes NBP.
- W porównaniu z sytuacją sprzed miesiąca pojawiły się dwa nowe elementy. Decyzja rządu o blokadzie wydatków 2001 na kwotę 8,5 mld zł oraz deklaracja ministra finansów, że pułap wydatków budżetu państwa w 2002 roku wyniesie 183 mld zł, a deficyt nie przekroczy 40 mld zł – głosi komunikat RPP.
Rada opowiedziała się również przeciwko podatkowi od dochodów kapitałowych, który planuje wprowadzić od przyszłego roku rząd.
- Naprawa sytuacji w finansach publicznych wymaga reform strukturalnych trwale ograniczających wydatki budżetu państwa. W związku z tym RPP uważa, że wprowadzenie podatku od dochodów z oszczędności nie jest właściwym sposobem rozwiązywania budżetu - głosi komunikat RPP.
-Wprowadzenie tego podatku osłabiło by skłonność do oszczędzania - powiedział Leszek Balcerowicz na konferencji prasowej.
MD