Przed sesją poznaliśmy dane z rynku pracy. Według Departamentu Pracy, w minionym tygodniu liczba osób po raz pierwszy ubiegających się o zasiłek zmniejszyła się o 15 tys. do 322 tys. To zaskakujący wynik (najniższy od dwóch miesięcy), gdyż ekonomiści oczekiwali wartości na poziomie 340 tys.
Gracze z uwagą przygladają się handlowai papierami banku inwestycyjnego Merrill Lynch. Największy amerykański broker prowadzi ponoć negocjacje z inwestorami i może pozyskać 3-4 mld USD, napisał dziennik Wall Street Journal. Podobnie ma wyglądać sprawa w przypadku Citigroup, lidera sektora bankowego. Z tym, że "dotacje" dla City mogą sięgnąć nawet 10 mld USD.
Powodzeniem cieszą się akcje Alcoa. Trzeci pod względem wielkości producent aluminium na świecie, jako pierwszy z grona największych blue chipów, zaprezentował po środowej sesji wyniki kwartalne. Zyski spółki w czwartym kwartale wzrosły o 76 proc. przebijając prognozy analityków.
Niedźwiedzie zdominowały handel apierami Freddie Mac. Agencja ratingowa
Moody's Investors Service zasugerowała obniżenie oceny dla drugiego pod względem
wielkości dostarczyciela środków dla pożyczek hipotecznych