Rząd i PKP SA zobowiązały się, że będą nakłaniać samorządy do zrealizowania obowiązku współfinansowania przewozów regionalnych - poinformował PAP w środę rzecznik prasowy PKP SA Michał Wrzosek. W środę w Warszawie zakończyły się rozmowy przedstawicieli kolejarskich związków zawodowych, zarządu Grupy PKP i rządu w ramach Zespołu Trójstronnego ds. Kolejnictwa.
Jak powiedział Wrzosek, już w maju może powstać problem zapłaty przez "PKP Przewozy Regionalne" zaległych pieniędzy m.in. za energię, które miały pochodzić z samorządów regionalnych, a których przewoźnik nie otrzymał.
Jego zdaniem, to nie jest "jednorazowy problem" i bez rozwiązania systemowego będzie się pojawiał co roku. Na środowym posiedzeniu ustalono, że wkrótce zbierze się ten sam zespół i zajmie się wyłącznie problemami samorządów i przewozów regionalnych, poinformował Wrzosek.
Wiceminister infrastruktury Grzegorz Mędza powiedział PAP po zakończeniu rozmów, że samorządy mają obowiązek dofinansowania przewozów regionalnych i muszą go wykonać. "+Koleje Mazowieckie+ nie mają żadnych problemów z dofinansowaniem ze strony samorządu Mazowsza" - powiedział Mędza.
"Zarząd spółki +PKP Przewozy Regionalne+ stoi przed dramatyczną koniecznością ograniczenia ruchu pociągów" - informował w piątek w komunikacie rzecznik prasowy spółki Łukasz Kurpiewski. "Sytuacja taka stwarza realne niebezpieczeństwo odcięcia dopływu energii, co w konsekwencji może spowodować wstrzymanie ruchu pociągów w Polsce" - podkreślono w komunikacie.
Kurpiewski podał, że samorządy województw nie zawarły do piątku "umów na wykonywanie i dofinansowanie regionalnych przewozów pasażerskich" w 2005 roku. "W tej sytuacji, w bieżącym roku, na konto spółki nie wypłynęła jakakolwiek kwota" - napisano w komunikacie.
"PKP Przewozy Regionalne" podała, że zaległości finansowe urzędów marszałkowskich wobec spółki z tytułu zrealizowanych przewozów w I kwartale 2005 r. wynoszą ponad 93 mln zł. Zobowiązania spółki tylko z tytułu dostaw energii za I kwartał tego roku wynoszą ponad 110 mln zł.