Na walkę z kryzysem rząd ma już 25 mld zł. Wciąż na papierze.
30 lipca Bank Gospodarstwa Krajowego chce podpisać pierwsze umowy z bankami na poręczenia kredytowe dla firm. Chodzi o program wart około 20 mld zł.
Na walkę z kryzysem rząd ma już 25 mld zł. Wciąż na papierze.
30 lipca Bank Gospodarstwa Krajowego chce podpisać pierwsze umowy z bankami na poręczenia kredytowe dla firm. Chodzi o program wart około 20 mld zł.
— To optymistyczny termin — ocenia Włodzimierz Grudziński, który z ramienia Związku Banków Polskich uczestniczy w pracach komitetu sterującego rządowego programu "Wspieranie przedsiębiorczości z wykorzystaniem poręczeń i gwarancji BGK".
— To termin realistyczny — twierdzi Marcin Murawski, wiceprezes BGK.
Włodzimierz Grudziński uważa, że w lipcu możliwe do podpisania będą co najwyżej umowy na poręczenia indywidualne, czyli dla pojedynczych kredytów. Na portfelowe, o które wszystkim chodzi, trzeba będzie być może jeszcze poczekać. Jak długo? To zależy od Komisji Nadzoru Finansowego i Ministerstwa Finansów.
— Sprawa rozbija się o sposób zawiązywania rezerw przez BGK. Minister wymaga stworzenia odpowiedniego modelu oceny ryzyka. Podobne jest też stanowisko Komisji — wyjaśnia Włodzimierz Grudziński.
Więcej w środowym "Pulsie Biznesu".
Podpis: Eugeniusz Twaróg, Katarzyna Sadowska