Rząd Norwegii zaproponował w piątek, że będzie pokrywał koszty stałe firm, które najmocniej ucierpiały na skutek pandemii, donosi Reuters.
Rząd jest gotów przeznaczyć na to 10-20 mld NOK miesięcznie. Państwo pokrywałoby koszty takie jak m.in. czynsz, czy ubezpieczenia przez okres dwóch miesięcy. Minister przemysłu Iselin Nyboe powiedziała, że wsparcie zapobiegnie upadkowi firm, które wcześniej dobrze funkcjonowały.
W marcu stopa bezrobocia wzrosła pięciokrotnie i przekracza 10 proc. Jest najwyższa od lat 30. XX wieku. To głównie skutek zwolnień dokonanych przez firmy turystyczne i transportowe.
Wcześniej parlament Norwegii zatwierdził pożyczki, opóźnienia płatności podatków i dodatkowe wydatki budżetu na kwotę do 280 mld NIK, aby złagodzić skutki epidemii w gospodarce. Bank centralny Norwegii dokonał dwukrotnie obniżki stopy procentowej.
Podpis: Marek Druś
