Będzie prokuratorskie postępowanie wyjaśniające
Naruszanie prawa przez fundacje kontrolowane przez twórcę Radia Maryja będą wyjaśniać ministrowie sprawiedliwości i kultury.
Nie milkną echa tekstu "PB" ze środy, w którym ujawniliśmy, że dwie fundacje założone i kierowane przez o. Tadeusza Rydzyka — Lux Veritatis i Nasza Przyszłość — od lat łamią prawo, większość pieniędzy wydając nie na szlachetne cele zapisane w statucie, ale na robienie interesów. Wszczęcie prokuratorskiego postępowania wyjaśniającego w tej sprawie zapowiedział wczoraj w Radiu Zet minister sprawiedliwości.
— W związku z tym, że chodzi o ewentualne przekroczenie przepisów podatkowych, zwrócimy się do odpowiednich służb: skarbowych czy kontroli skarbowej, żeby wyjaśniły, czy doszło do nieprawidłowości, o których napisał "PB" — zapewnia Zbigniew Ćwiąkalski.
Zyski bez podatku
Zgodnie z orzecznictwem sądów i opiniami pytanych przez nas ekspertów skala prowadzenia działalności biznesowej fundacji nie może być większa niż działalności statutowej. Fundacje nie mogą działać jak spółki prawa handlowego i jednocześnie korzystać z ulg podatkowych. Tymczasem i Lux Veritatis, i Nasza Przyszłość około 80 proc. swych wydatków przeznaczają na robienie interesów, takich jak prowadzenie księgarni, prywatnego gimnazjum, liceum i Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej oraz Telewizji Trwam. Przy tym, mimo konieczności finansowania wielu inwestycji, w ciągu swej działalności zarobiły na czysto po około 7 mln zł, od których nie zapłaciły podatku. Czy zgodnie z wnioskiem ministra Ćwiąkalskiego zajmą się tym służby podatkowe?
— Nie możemy z wyprzedzeniem informować o ewentualnych kontrolach podatkowych i skarbowych — mówi Magdalena Kobos, rzecznik prasowy Ministerstwa Finansów.
Nadzorca Zdrojewski
Wiadomo, że nieprawidłowości opisane przez "PB" znalazły się pod lupą Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, kierowanego przez Bogdana Zdrojewskiego. On, zgodnie ze statutem obu fundacji, założonych przez redemptorystę, jest tzw. ministrem właściwym, nadzorującym ich działalność. I może zareagować na naruszanie przepisów.
Jak? Zgodnie z zapisami ustawy o fundacjach może wyznaczyć termin do usunięcia uchybień w działalności danej fundacji i żądać zmiany zarządu fundacji. Ma też prerogatywy do wystąpienia do sądu o stwierdzenie, czy fundacja działa zgodnie z prawem i statutem oraz o zawieszenie zarządu fundacji i wyznaczenie zarządcy przymusowego. Czy skorzysta z którejkolwiek z tych możliwości?
— Za wcześnie na takie pytania. Na razie w tej sprawie trwa postępowanie wyjaśniające — mówi Iwona Radziszewska, rzecznik prasowy resortu kultury.