Rząd zwolni część firm z podatku VAT

Jarosław KrólakJarosław Królak
opublikowano: 2024-09-10 20:00

Małe polskie firmy działające na terenie innych krajów UE będą zwolnione z podatku VAT. Muszą jednak spełnić pewne warunki.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • kto od przyszłego roku zostanie zwolniony z podatku VAT
  • jakie będzie musiał spełnić warunki
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy o podatku VAT. Zakłada on wdrożenie od 1 stycznia 2025 r. unijnych regulacji zwalniających z tego podatku małych przedsiębiorców prowadzących działalność w innych krajach UE. Każdy kraj zwolni małe zagraniczne firmy z VAT, a jego firmy zostaną zwolnione z daniny w kraju, w których działają.

— Jeżeli te zmiany wejdą w życie, to zagraniczne firemki zostaną zwolnione z podatku VAT w Polsce, gdy ich roczne przychody nie przekroczą 200 tys. zł. Analogicznie polskie, czyli mające siedzibę na terytorium RP, będą zwolnione z VAT w innych krajach UE. Należy pamiętać, że oprócz mieszczenia się w limicie rocznych przychodów, który w różnych krajach jest różny, aby korzystać ze zwolnienia, przedsiębiorca nie będzie mógł na terenie UE osiągać przychodów wyższych niż 100 tys. EUR — mówi Paweł Selera, doradca podatkowy w firmie MDDP, do końca 2023 r. dyrektor departamentu podatku od towarów i usług w Ministerstwie Finansów.

W Polsce limit zwolnienia z VAT wynosi obecnie 200 tys. zł.

Rząd tłumaczy, że przedsiębiorcy prowadzący działalność gospodarczą w państwach UE, w których nie posiadają siedziby, muszą zarejestrować się do celów VAT i wypełniać obowiązki związane z tym podatkiem (m.in. składać deklaracje, rozliczać VAT itp.) w każdym państwie członkowskim, w którym VAT był należny. „Małe przedsiębiorstwa ponoszą proporcjonalnie wyższe koszty przestrzegania przepisów niż duże ze względu na bardziej ograniczone zasoby. Obciążenia administracyjne i koszty związane z przestrzeganiem obowiązków VAT w innych państwach UE powodują nadmierne utrudnienia dla takich podatników. Stąd wynika potrzeba wprowadzenia zmian i uproszczenia obowiązków administracyjnych w zakresie VAT dla małych przedsiębiorstw prowadzących działalność transgraniczną” — czytamy w uzasadnieniu.

Aby uzyskać zwolnienie z VAT w danym kraju, przedsiębiorcy będą musieli powiadomić o tym jego organy skarbowe. Będą też mieli obowiązek składania kwartalnych informacji o obrotach osiąganych w kraju, który zwolnił je z daniny.

Organizacje przedsiębiorców pozytywnie oceniły projekt, jednak w trakcie konsultacji postulowały podniesienie progu 200 tys. zł rocznych przychodów uprawniających do zwolnienia. Argumentem był brak jego waloryzacji od siedmiu lat. Stowarzyszenie Księgowych w Polsce (SKwP) podkreśliło, że próg nie odpowiada obecnym realiom gospodarczym. „Podniesienie limitu z obecnych 200 tys. zł mogłoby stanowić istotne ułatwienie w prowadzeniu działalności gospodarczej, szczególnie dla najmniejszych przedsiębiorstw, i zwiększyłoby ich finansowe możliwości. Przekroczenie limitu zwolnienia podmiotowego powoduje skokowy wzrost wartości obciążań podatkowych dla mikroprzedsiębiorcy i w wielu przypadkach jest istotnym utrudnieniem w dalszym rozwoju nowo powstałej firmy” — czytamy w stanowisku SkwP. Księgowi uważają, że limit powinien zostać podniesiony do 300 tys. zł.