Dwie firmy energetyczne: państwowa PGE i prywatny ZE PAK podpisały wstępne porozumienie dotyczące utworzenia wspólnej spółki celowej, która zajmie się budową elektrowni atomowej w Pątnowie, w regionie konińskim.

Partnerzy będą mieć po połowie udziałów, jednocześnie ich spółka będzie negocjować z trzecim partnerem – koreańskim KHNP, który ma dostarczyć technologię oraz uczestniczyć kapitałowo w przedsięwzięciu.
Mimo że uroczyste podpisanie porozumienia odbyło się w obecności Jacka Sasina, wicepremiera, projekt nazywany jest przez rząd „prywatnym”. Równolegle realizowany jest bowiem projekt rządowy, zakładający budowę pierwszej elektrowni nad morzem, we współpracy z amerykańskim Westinghousem, a drugiej być może w Bełchatowie.
Głównym akcjonariuszem ZE PAK jest Zygmunt Solorz, jeden z najbogatszych Polaków. Od dawna szukał pomysłu na przyszłość dla swojej firmy, produkującej dziś prąd z węgla brunatnego. Najpierw flirtował z technologią małego atomu, ale ostatecznie zmienił preferencje na atom duży.
Porozumienie zakłada, że prezesa wskaże PGE, a ZE PAK przewodniczącego rady nadzorczej. Wstępne analizy wskazują, że w Pątnowie można postawić co najmniej dwa reaktory APR1400 (koreańskie) łącznej mocy 2800 MW. Uruchomienie pierwszego bloku elektrowni możliwe byłoby już w 2035 r.