Agencja przypomina, że do uzgodnienia funduszu przez ministrów finansów państw Unii Europejskiej doszło w lipcu. Nie ustalono jednak tempa wydawania pieniędzy, a także w jaki sposób nastąpi spłata długu, którego zaciągnięcie ma zapewnić funduszowi pieniądze.
- Gwałtowny wzrost zakażeń podkreśla potrzebę wprowadzenia we właściwym czasie ambitnego europejskiego programu odbudowy i ustanowienia właściwego kursu dla przyszłości Europy – powiedział Scholz.
Niemcy, które sprawują obecnie prezydencję w Unii Europejskiej, chciałyby, aby pieniądze z funduszu były dostępne już w 2021 roku.
- Kluczowe dla odbudowy jest to, aby państwa członkowskie mogły korzystać z pieniędzy z funduszu kiedy wciąż walczą z kryzysem – powiedział Scholz.