Sejmowa komisja wznowiła przesłuchanie prezes Agory

opublikowano: 2003-02-19 09:16

W środę prezes Agory Wanda Rapaczyńska po raz drugi stanęła przed sejmową komisją śledczą do zbadania tzw. afery Rywina. We wtorek Rapaczyńska zeznawała przez prawie siedem godzin, jednak posłowie nie zdążyli zaspokoić swojej ciekawości.

To właśnie Rapaczyńskiej jako pierwszej Lew Rywin miał złożyć korupcyjną propozycję. Według "Gazety Wyborczej", 15 lipca ubiegłego roku Rywin miał, powołując się na premiera, zaoferować prezes Agory korzystne dla tej firmy zmiany w medialnej.

Wczoraj Wanda Rapaczyńska wyraziła opinię, że premier nie jest zamieszany w sprawę Lwa Rywina. W przeciwnym razie po rozmowie z Adamem Michnikiem powstrzymałby Rywina przed ponawianiem korupcyjnej propozycji w "Gazecie Wyborczej" - uważa Rapaczyńska. Szefowa Agory powiedziała posłom z sejmowej komisji śledczej, że kilkakrotnie rozmawiała z Kwiatkowskim na temat prywatyzacji TVP2.

Prezes Agory poinformowała też, że otrzymała telefon z pogróżkami. Anonimowy rozmówca powiedział, że "ma na nią zlecenie".

Wanda Rapaczyńska jest drugim świadkiem w aferze Rywina zeznającym przed komisją śledczą. Jeśli komisja zakończy przesłuchanie Rapaczyńskiej, jeszcze w środę może rozpocząć się przesłuchanie prezesa TVP Roberta Kwiatkowskiego.

PK