NOWY JORK (Reuters) - Poniedziałkowe sesje na giełdach w Nowym Jorku powinny rozpocząć się bez większych zmian. Po fatalnym tygodniu na Nasdaq część inwestorów zdecyduje się jednak zapewne na kupowanie przecenionych akcji spółek. Jednak inni gracze będą kontynuować wyprzedaż w oczekiwaniu na wyniki Oracle, drugiego po Microsofcie producenta oprogramowania na świecie.
"Po dzisiejszym zamknięciu Oracle opublikuje wyniki kwartalne i zapewne otrzymamy prognozy dotyczące stanu sektora nowych technologii w trzecim kwartale" - powiedział Peter Bookvar, makler z Miller Tabak & Co.
Na 50 minut przed rozpoczęciem poniedziałkowych sesji wrześniowe kontrakty terminowe na Nasdaq 100 spadły o pół punktu do 1.728 punktów, a na Standard & Poor's 500 straciły jeden punkt obniżając się do 1.224,7 punktu.
Po zamknięciu piątkowych notowań kolejne spółki obniżyły prognozy wyników finansowych na koniec tego kwartału. Gannet Co, wydawca USA Today i 98 innych dzienników amerykańskich poinformował, że jego przychody spadły w ubiegłym kwartale o siedem procent.
Jak podały źródła branżowe, Walt Disney zamierza zwolnić 25 procent pracowników działu animacji w celu redukcji kosztów.
Thomson Financial/First Call oblicza, że w tym kwartale aż 498 amerykańskich spółek obniżyło prognozy wyników finansowych. Jest to liczba pięciokrotnie wyższa niż rok temu.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))