- Gospodarka USA jest bardzo elastyczna i najszybciej wyjdzie z obecnego kryzysu – stwierdził podczas III Kongresu SEG Sławomir Sikora, prezes Banku Handlowego.
 - Wystarczy popatrzeć, jak rynek dyskontuje plan Paulsona. Kurs dolara 
względem euro jest na dawno niewidzianym wysokim poziomie, więc widać, gdzie 
rynek widzi większą wiarygodność- dodał.
Jego zdaniem, struktura rynków w UE 
oraz podejmowana działania sprawiają, że Stary Kontynent mocniej odczuje 
spowolnienie.
- Do tego banki stają się coraz bardziej narodowe (np. nacjonalizacja Fortisu), co cofa integrację sektora w ramach Unii o kilkanaście lat. To będzie dużym wyzwaniem w przyszłości – powiedział Sikora.
Jego zdaniem, wielką niewiadomą pozostaje skala obecnego kryzysu sektora finansowego.
- Do tego nie wiemy, czy ta skala się zwiększa, czy jest gotówka na pokrycie strat i kto ma je zaabsorbować. Nie wiadomo więc tak naprawdę, gdzie jesteśmy. To właśnie odróżnia ten kryzys od tych, jakie miały miejsce w ostatnich latach – stwierdził szef Banku Handlowego.
Sławomir Sikora przypomniał także, że Polska ma już doświadczenia w udanym wychodzeniu z kryzysu sektora bankowego.
- Udało nam się to w latach 1992-1993, kiedy w trakcie transformacji większość sektora była niewypłacalna – powiedział.
 - Nie wszyscy Polacy o tym wiedzieli, ale to i dobrze (dzięki temu nie było 
panicznej ucieczki klientów z banków, co załamałoby system – przyp. red.) – 
stwierdził.