
Opracowywany przez agencję indeks dla europejskich linii lotniczych spadł aż o 4,8 proc. Wśród najmocniej przecenianych walorów, znalazły się papiery IAG, właściciela British Airways oraz udziały Lufthansy i Air France-KLM.
To skutek reakcji inwestorów na pogorszenie się warunków dla działalności lotniczej. Konieczność podróżowania alternatywnymi, dłuższymi trasami powoduje silny wzrost kosztów, w tym drogich i tak już paliw.
To kolejne utrudnienia dla przewoźników, którzy dopiero zaczęli powstawać po kryzysie wywołanym pandemią koronawirusa. Większość akcji linii lotniczych nigdy nie podniosła się po pandemii, a wśród nich wymieniona wcześniej trójka, których kursy są nadal notowane od 30 do 60 proc. poniżej poziomów z lutego 2020 r.