Skierniewice zapraszają prywatnych partnerów

MBE
opublikowano: 2011-05-27 00:00

Uzdrowisko między Warszawą a Łodzią? Miasto kreśli scenariusz, w którym ciepło myśli o PPP.

Uzdrowisko między Warszawą a Łodzią? Miasto kreśli scenariusz, w którym ciepło myśli o PPP.

Skierniewice przymierzają się do inwestycji, która pochłonie ponad 200 mln zł. Miasto chce wykorzystać solankowe źródła geotermalne do celów balneologicznych. W 2012 r. planuje ruszyć z budową kompleksu uzdrowiskowego i parku rekreacyjno-rozrywkowego. Obiekty mają powstać na należącym do miasta terenie po byłym poligonie wojskowym, który zajmuje 140 ha. Inwestycja ma być zrealizowana z pomocą funduszy unijnych i prywatnych partnerów.

— Będziemy starać się o uzyskanie dofinansowania z funduszy UE w przyszłej perspektywie finansowej 2014-20. Chodzi o realizację m.in. parku zdrojowego i tężni. Jeżeli będzie możliwość ubiegania się o dofinansowanie w ramach współpracy z partnerem prywatnym, również z niej skorzystamy — zapowiada Leszek Trębski, prezydent Skierniewic.

W mieście już wykonano dwa odwierty geotermalne. Przeprowadzane są również szczegółowe badania, które już wykazały, że skierniewickie źródła mają dużą wydajność, wynoszącą 70 m sześc. na godzinę.

Godzina do lotniska

Miasto chciałoby podjąć współpracę z prywatnymi partnerami, których zadaniem będzie budowa sanatorium i zakładów leczniczych, parku wodnego oraz zaplecza hotelowego.

— Jesteśmy zainteresowani współpracą z inwestorami. Możemy sprzedać im grunty pod inwestycję, może to być partnerstwo publiczno-prywatne — mówi prezydent miasta.

Samorząd liczy, że w nowych obiektach powstanie kilkaset miejsc pracy i około trzy tysiące etatów w firmach współpracujących bezpośrednio z głównymi inwestorami.

— Inwestorom oferujemy bardzo korzystną lokalizację inwestycji w połowie drogi między aglomeracjami: warszawską i łódzką. Mamy doskonałe połączenia zarówno kolejowe, drogowe, jak i lotnicze. Dwa najbliższe porty lotnicze — Lublinek w Łodzi i Okęcie w Warszawie — znajdują się w odległości jednej godziny jazdy samochodem — podkreśla prezydent Skierniewic.

Wygrać z sąsiadami

Dodatkową zachętą dla inwestorów ma być ulga w podatku od nieruchomości dla tych, którzy stworzą nowe miejsca pracy.

Skierniewicom kibicuje Jan Korsak, prezes Polskiej Izby Turystyki.

— To projekt dający duże szanse rozwoju. Dziś, aby mieć pozycję na rynku turystycznym, trzeba oferować rzeczywiste atrakcje, które będą konkurencyjne dla oferowanych za granicą, na przykład na Słowacji czy Węgrzech. Projekt Skierniewic to nie tylko park wodny, to będzie także baza uzdrowiskowa. To inwestycja perspektywiczna — ocenia prezes Korsak.