Zaprojektowane przez Japończyków urządzenie ma m.in. pomagać w nawigacji drogowej, zmianie slajdów w trakcie prezentacji i zbieraniu informacji np. dotyczących ciśnienia krwi.
Tym samym Sony zamierza dołączyć do firm przewodzących sektorowi technologii urządzeń naręcznych, zakładanych, takich jak GoogleGlass czy iWatch.
Sony poinformowało, że SmartWig będzie mógł bezprzewodowo komunikować się z innymi zewnętrznymi urządzeniami.
SmartWig to skomplikowane urządzenie zakładane na głowę w postaci peruki. Ma być zarówno „inteligentne”, jak i „eleganckie, modne”. Zdaniem koncernu, można je produkować z końskiego włosia, ludzkich włosów, wełny, piór lub wszelkiego rodzaju materiałów syntetycznych. Sama elektronika ma być ukryta przed wzrokiem ludzkim właśnie pod takich „odzieniem”.
Zaimplementowane w peruce małe kamery lub innego rodzaju czujniki pozwalać będą na uzyskanie położenia i lokalizacji użytkownika. Technologia – jak oczekuje Sony – może być znacznym wsparciem dla osób niewidomych, gdyż posiada uzyskiwanie informacji zwrotnych m.in. w postaci drgań i wibracji.
Koncern oczekuje, że urządzenie spotka się również z zainteresowaniem ze strony producentów gier wideo.
„Działania spółki idą w dobrym kierunku, gdyż rynek tego typu gadżetów będzie jednym z największych obszarów wzrostu w ciągu najbliższych dwóch lat. Być może dzięki temu spółka odzyska trochę z połysku, który straciła w ostatnich latach” – ocenia Andrew Milroy, analityk firmy doradczej Frost & Sullivan.
W 2012 r. Sony złożyło w Stanach Zjednoczonych 3022 wnioski patentowe plasując się w tym zestawieniu za IBM, Samsungiem i Canonem. Japończycy wyprzedzili za to Microsoft i General Electric.
