Borykający się ze stratami koncern znajduje się pod presją by pokazać, że jego biznes związany z rozrywką może wykazać się sporym wzrostem po odrzuceniu zeszłorocznej propozycji wydzielenia go od reszty biznesu, którą złożył amerykański fundusz hedgingowy Third Point.
Sony Pictures Entertainment ma na celu zbierać wygenerować w roku obrotowym kończącym się w marcu 2018 r. przychody rzędu 10 do 11 mld USD, co oznacza wzrost aż o 36 proc. w porównaniu z 8,1 mld USD prognozy na bieżący rok obrotowy.
Najnowszym hitem kasowym studia jest "Niesamowity Spider-Man", zaś w segmencie telewizyjnym kontynuacja popularnego serialu "Breaking Bad".
Zdaniem Michaela Lyntona, szefa Sony Pictures Entertainment, firma ustaliła roczny cel oszczędnościowy na poziomie przynajmniej 300 mln USD do końca marca 2016 r. Z kolei w ciągu trzech lat marża zysku netto ma wzrosnąć z 6,6 do 7-8 proc.
Sony poinformował również, że w tym okresie przychody wydzielonego działu muzycznego mają zwiększyć się z 4,8 do maksymalnie 5,2 mld USD.