Spółki gamingowe zyskały na atrakcyjności

opublikowano: 30-11-2021, 20:00

Potencjał do pogłębiania dalszej przeceny akcji jest w Warszawie mniejszy niż na rynkach rozwiniętych. Konie pociągowe ostatnich zwyżek straciły jednak siły

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • do jakiego poziomu musiałaby wzrosnąć główna stopa procentowa NBP by banki znów stały się atrakcyjną inwestycją
  • jakie są prognozy Quercus TFI odnośnie stóp procentowych i inflacji
  • co stoi za wzrostem atrakcyjności spółek gamingowych
  • jak szef Quercus TFI zapatruje się na obligacje Kruka i Bestu oraz pięciu deweloperów

W pierwszej połowie grudnia 2021 r. na światowych giełdach będzie się utrzymywać podwyższona zmienność. Druga połowa miesiąca powinna być jednak spokojniejsza. Z takiego założenia wychodzi Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI i zarazem zarządzający Quercusem Agresywnym. W 2021 r. jest to najlepszy fundusz akcji polskich uniwersalny. Jego stopa zwrotu od początku roku to 38 proc., choć 5 listopada przekraczała już 51 proc.

- Staraliśmy się bronić w trakcie obecnej korekty, ale ponieważ Quercus Agresywny jest funduszem akcji, to też ją odczuliśmy – mówi Sebastian Buczek.

Zdaniem Sebastiana Buczka o ile akcje amerykańskie są drogie, to z perspektywy długoterminowej wyceny na GPW są neutralne, a nawet niskie. Jego zdaniem relatywnie niewielka jest grupa polskich spółek, o których można powiedzieć, że są bardzo drogie.

Takie stanowisko przekłada się na opinię o dalszym losie obecnej korekty na giełdach. Prezes Quercusa zwraca uwagę, że warszawski indeks szerokiego rynku jest około 11 proc. niżej niż w końcu października i na początku listopada 2021 r., kiedy to zbliżał się do 75 tys. pkt.

- Na rynku polskim obecna korekta powinna się powoli kończyć. Jesteśmy w okolicach dość mocnego wsparcia na poziomie 66 tys. pkt. Natomiast jeżeli chodzi o rynki zagraniczne, to zachowałbym większą ostrożność. Szczególnie na rynku amerykańskim. Korekta za oceanem jest jeszcze w dość wczesnej fazie i istnieje ryzyko jej rozwinięcia w pierwszej połowie grudnia – komentuje Sebastian Buczek.

Szef Quercusa zaznacza, że dostrzega ryzyko geopolityczne za wschodnią granicą, ale w bazowym scenariuszu nie zakłada eskalacji problemów ani na granicy polsko-białoruskiej, ani w relacjach rosyjsko-ukraińskich.

Banki potrzebują 2,5 proc.

Sebastian Buczek podkreśla, że jest wierny zasadzie, iż w każdym sektorze są ciekawe spółki. Przygląda się więc poszczególnym spółkom, a nie branżom. Przyznaje jednak, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy atrakcyjność uszła z polskiego sektora bankowego.

- Wiele banków można było kupić za pół wartości księgowej. Obecnie sytuacja się istotnie zmieniła. Banki są notowane powyżej wartości księgowej. Można powiedzieć, że na poziomie zbliżonym do neutralnego, chyba że stopy procentowe NBP będą podniesione do 2,5 proc. Wówczas wyniki banków w roku 2022 uległyby jeszcze większej poprawie niż uważa rynek – zaznacza Sebastian Buczek.

Jego zdaniem 8 grudnia 2021 r. Rada Polityki Pieniężnej podniesie główną stopę procentową o 0,5 pkt proc. Oznaczałoby to, że stopa referencyjna wynosiłaby 1,75 proc. Spodziewa się jednak kolejnych podwyżek do poziomu 2-2,5 proc.

Większy może więcej:
Większy może więcej:
Według Sebastiana Buczka, prezesa Quercus TFI, w krótkoterminowej perspektywie nie powinno się oczekiwać wzrostu relatywnej siły mniejszych i średnich spółek. Lepiej będą się zachowywać te duże, bardziej odporne na rosnące stopy procentowe.
Marek Wiśniewski

Po wstępnym odczycie inflacji konsumenckiej za listopad 2021 r. na poziomie 7,7 proc., Sebastian Buczek obstawia, że inflacja osiągnie maksimum w styczniu-lutym 2022 r. Będzie wtedy wynosić 8-9 proc. Za rok o tej porze powinna zaś oscylować w okolicach 5 proc.

- To wciąż powyżej celu inflacyjnego NBP, ale na dobrej drodze, by do tego celu dążyć w roku 2023 – twierdzi Sebastian Buczek.

Atrakcyjnie wycenianych akcji radzi szukać wśród tych, które w 2021 r. uległy istotnej przecenie.

- Są to głównie spółki z sektora gier. Sektor gier był liderem wzrostu w 2020 r. W tym roku spółki te potaniały często po 30-40 proc. W związku z tym, gdybym miał wskazywać jakiś konkretny sektor pod kątem 2022 r., to pewnie szukałbym wśród spółek growych. Wiele z nich wróciło pod względem wycen do racjonalnych poziomów, a słaby złoty powinien akurat temu sektorowi mocno sprzyjać – tłumaczy Sebastian Buczek.

Jego zdaniem złoty powinien być nadal relatywnie słaby, co będzie wspierać nie tylko wyniki spółek gamingowych, ale też innych eksporterów.

Rzut oka na rynek długu korporacyjnego

Przedsiębiorstwa emitują nie tylko akcje, ale również obligacje. Część z nich dostępna jest dla inwestorów detalicznych na giełdowym rynku Catalyst, a niektóre nawet w ofertach publicznych. Dług korporacyjny bazuje na stawkach WIBOR 3 i 6- miesięcznych. Są one już wyraźnie wyżej niż główna stopa procentowa NBP. To może się inwestorom podobać. Z drugiej strony, im te stawki są wyższe, tym wyższe jest obciążenie finansowe spółek emitujących obligacje, co przekłada się na ich ogólną stabilność.

Według Sebastiana Buczka jednym z najlepszych emitentów obligacji korporacyjnych jest windykacyjny Kruk.

- Stopień jego zadłużenia jest relatywnie niski, a tegoroczne wyniki są rekordowo wysokie – mówi Sebastian Buczek.

Podoba mu się też konkurent Kruka – Best. Od 3 do 17 grudnia 2021 r. będzie prowadził skup akcji własnych za kwotę 15 mln zł (walne zgromadzenie pozwoliło na skup za 25 mln zł). Według szefa Quercusa skup akcji świadczy o dobrej sytuacji płynnościowej spółki.

Dużym emitentem obligacji jest sektor deweloperski. Sebastian Buczek zaznacza, że fundusze Quercusa (chodzi głównie o Quercus Ochrony Kapitału o aktywach netto wysokości 1,2 mld zł) nie mają ekspozycji na obligacje Ghelamco i Echo Investment, co nie oznacza, że dla wielu inwestorów ich obligacje nie są akceptowalne. W branży deweloperskiej Quercusowi bliżej jednak do Domu Development, Atalu i Lokum Dewelopera.

- Czyli firm, które mają relatywnie małe zadłużenie i bardzo dobre wyniki finansowe – zaznacza Sebastian Buczek.

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Polecane