
W czwartek (3.11) benchmarkowa stopa depozytowa została podwyższona o 25 punktów bazowych osiągając pułap 2,5 proc., najwyższy od 2009 r.
W komunikacie podkreślono, że podczas grudniowego posiedzenia stopy najprawdopodobniej znów pójdą w górę.
Posunięcie to sugeruje, że Norges Bank ponownie stał się jednym z banków centralnych wyznaczających nowy kierunek polityki pieniężnej, po tym, jak jako pierwszy spośród największych gospodarek zaczął podnosić stopy procentowe we wrześniu 2021 r.
Podwyżka o 25 pb w grudniu prawdopodobnie będzie ostateczna, a poziom 2,75 proc. oznaczać zapewne będzie szczyt stóp procentowych – ocenił Kristoffer Kjaer Lomholt. Zastrzegł jednak, że obecna kondycja gospodarki, która wyraźnie się osłabiła po serii podwyżek stawek, może wskazywać, że szczyt stóp już został osiągnięty.
We wrześniu inflacja CPI w norweskiej gospodarce przyspieszyła do 6,9 proc. r/r osiągając najwyższy poziom od 34 lat.