Jak przekazała spółka komunikacie w poniedziałek wieczorem, bardzo istotny wpływ na wynik za I półrocze br. miało ujęcie odpisu aktualizacyjnego wartości niefinansowych aktywów trwałych w wysokości 648 mln zł, związanego ze styczniowym pożarem w kopalni Szczygłowice.
Ponadto na wynik wpłynęły utrzymujące się niskie ceny węgla koksowego oraz niekorzystne kursy walut, które łącznie przełożyły się na spadek przychodów ze sprzedaży. Sytuacja odzwierciedliła trudne warunki rynkowe, z jakimi od dłuższego czasu mierzy się JSW - podkreśliła spółka.
Zgodnie z komunikatem strata operacyjna za I półrocze 2025 r. wyniosła 2,373 mld zł, podczas gdy rok wcześniej JSW miała 6,835 mld zł straty operacyjnej. Przychody ze sprzedaży wyniosły 4,715 mld zł, wobec 6,176 mld zł w I półroczu 2023 r.
Wartość EBITDA - zysku operacyjnego powiększonego o amortyzację i odpisy na aktywa niefinansowe – wyniosła w pierwszym półroczu 2025 r. bez zdarzeń jednorazowych minus 911,4 mln zł wobec 829,5 mln zł zysku EBITDA w tym samym okresie rok wcześniej.
W pierwszym półroczu 2025 r. grupa JSW wyprodukowała prawie 6,2 mln ton węgla, o 3 proc. więcej w stosunku do pierwszego półrocza 2024 r. oraz ponad 1,4 mln ton koksu, o ponad 9 proc. mniej w porównaniu do tego samego okresu 2024 r.
Sprzedaż węgla ogółem w pierwszej połowie 2025 r. w stosunku do pierwszej połowy ub. roku wzrosła o 15,4 proc., do poziomu 4,1 mln ton.
Sprzedaż koksu w pierwszych sześciu miesiącach tego roku była niższa o 15 proc. w porównaniu do pierwszego półrocza 2024 r. i spadła z 1,7 mln ton do niespełna 1,5 mln ton.
Według spółki sytuacja rynkowa oraz makroekonomiczna wpłynęły na uzyskiwane przez nią ceny węgla koksowego i koksu. W pierwszym półroczu 2025 r. średnie ceny węgla koksowego spadły o 29 proc. rdr. Porównując średnie ceny koksu w pierwszym półroczu 2025 r. do analogicznego okresu 2024 r. odnotowano spadek o 24 proc.
Spadek cen skutkował niższymi przychodami ze sprzedaży, które ukształtowały się na poziomie ponad 4,7 mld zł, czyli mniej o prawie 24 proc. wobec analogicznego okresu rok wcześniej.
Jak wyjaśnił, cytowany w komunikacie prezes JSW Ryszard Janta, rynek w ostatnich miesiącach zdecydowanie nie sprzyjał spółce.
Na otoczenie rynkowe wpływały w pierwszym półroczu 2025 r.: niepewność wynikająca m.in. z rosnącego protekcjonizmu, pogarszająca się kondycja europejskiego i globalnego hutnictwa, rosnący eksport chińskiej stali generujący napływ taniego importu do Europy oraz ponadtrzykrotny wzrost eksportu koksu indonezyjskiego.
„Niskie ceny węgla w połączeniu z utrzymującymi się niekorzystnymi kursami walut mocno odbiły się na sytuacji finansowej spółki i uniemożliwiły osiągnięcie pozytywnego wyniku. Podejmujemy jednak wszelkie możliwe działania strategiczne i operacyjne, aby utrzymać i poprawić płynność finansową” - zapewnił Janta.
Jak przypomniał, od końca 2024 r. JSW wdraża Plan Strategicznej Transformacji, który ma ustabilizować sytuację firmy. Jego kluczowymi obszarami są działania w zakresie zwiększania wydobycia oraz podnoszenia jego efektywności.
Według zarządu JSW od początku wdrażania planu do 31 lipca br. spółka zoptymalizowała wydatki w obszarze zakupów operacyjnych i inwestycyjnych w kwocie prawie 1,9 mld zł.
Najbardziej zaawansowane prace mają trwać w obszarze „Efektywna Kopalnia”, gdzie według JSW w lipcu br. znacznie przyspieszono prace w ścianach wydobywczych i przodkach.
„Plan Strategicznej Transformacji, realizowany od listopada 2024 r., bardzo nam pomaga – wyznacza kierunek, porządkuje nasze działania i stanowi solidną podstawę, ale nie rozwiąże wszystkich problemów. W obecnych warunkach rynkowych to niestety wciąż za mało. W pierwszym półroczu musieliśmy na nowo przyjrzeć się naszym planom inwestycyjnym” - przyznał prezes JSW.
„Zmieniliśmy priorytety, szukaliśmy oszczędności tam, gdzie było to możliwe – zwłaszcza w obszarze zakupów. Jednocześnie rozpoczęliśmy inicjatywy mające na celu zwiększenie produkcji i poprawę wydajności pracy. W tej trudnej sytuacji koncentrujemy się przede wszystkim na inwestycjach, które realnie wpływają na bezpieczeństwo ludzi i pozwalają zwiększyć wydobycie” - podkreślił Janta.
Władze JSW deklarują, że niezależnie od pozytywnych efektów Planu Strategicznej Transformacji podejmują dodatkowe działania w celu wzmocnienia płynności finansowej. Jednym z nich ma być porozumienie z ZUS o odroczeniu płatności składek na ubezpieczenia społeczne za maj, czerwiec i lipiec 2025.
Kontynuowane są też starania o zwrot składki solidarnościowej (tzw. windfall tax) w wysokości 1,6 mld zł. Równolegle prowadzone mają być rozmowy z instytucjami finansowymi w celu uelastycznienia struktury finansowania JSW. Władze spółki mają też analizować „alternatywne działania, które mogłyby wygenerować dodatkowe środki na bieżącą działalność” grupy JSW.
Przed publikacją wyników za pierwsze półrocze 2025 r. spółka podała w raporcie bieżącym, że biegły rewident odmówił wyrażenia wniosku z przeglądu sprawozdania finansowego JSW za te okres.
Według JSW podstawą odmowy wyrażenia wniosku jest fakt, że zarząd JSW wskazał, że model finansowy przygotowany przezeń w celu oceny możliwości kontynuacji działalności wskazuje, że utrzymanie płynności finansowej przez JSW i jej grupę wymaga podjęcia szeregu działań mających na celu poprawę efektywności operacyjnej oraz działań mających na celu zapewnienie płynności finansowej w okresie kolejnych 12 miesięcy.
Działania te są uzależnione od decyzji stron trzecich, dotyczących zwrotu składki solidarnościowej, zawarcia porozumień płacowych ze stroną społeczną, odroczenia płatności składek ZUS oraz zmiany harmonogramu płatności zadłużenia z tytułu kredytów.
Zarząd JSW sporządził bowiem sprawozdania finansowe przy założeniu kontynuacji działalności oraz stwierdził, że występuje znacząca niepewność, która może budzić poważne wątpliwości co do zdolności spółki i jej grupy kapitałowej do kontynuacji działalności
2024 r. grupa JSW zamknęła stratą netto 7,3 mld zł, wobec niespełna 1 mld zł zysku rok wcześniej. Na wynik za 2024 r. wpłynęło głównie ujęcie odpisu aktualizującego wartość niefinansowych aktywów trwałych w wysokości 6,4 mld zł w pierwszym półroczu 2024 r.
Władze JSW wskazują, że od końca 2024 r. wdrażają Plan Strategicznej Transformacji, który ma ustabilizować sytuację firmy. Jego kluczowymi obszarami są działania w zakresie zwiększania wydobycia oraz podnoszenia jego efektywności.
Dotąd podstawowym źródłem pokrywania ujemnego salda operacyjnego JSW są środki zaoszczędzone w funduszu stabilizacyjnym (FIZ). JSW sięga po nie od ub. roku; kolejne umorzenia certyfikatów FIZ odbywały się w ostatnich miesiącach.
Na koniec marca 2024 r. wartość aktywów netto FIZ JSW wynosiła 5,719 mld zł. 24 września br. spółka informowała o zgodzie rady nadzorczej ws. kolejnego umorzenia certyfikatów, tym razem o szacowanej wartości 100 mln zł. Wartość pozostałych środków w funduszu oszacowano po tej operacji na 0,26 mld.
W kwietniu br. JSW wnioskowała do ZUS o odroczenie terminów płatności składek w wysokości ok. 1,3 mld zł. W tym roku złożyła też dwukrotnie wniosek do MKiŚ o stwierdzenie nadpłaty i zwrot tzw. składki solidarnościowej w wysokości 1,6 mld zł.
W poniedziałek JSW podała w raporcie bieżącym, że tego dnia otrzymała zawiadomienie ZUS o pozytywnym rozpatrzeniu kolejnego wniosku w sprawie odroczenia terminu płatności składek.
ZUS uzasadniając, że JSW podjęła liczne działania zmierzające do poprawy sytuacji finansowej oraz płynności finansowej, które zapewnią środki na uregulowanie składek w odroczonym terminie płatności, wyraził zgodę na odroczenie terminu płatności składek, poczynając od sierpnia br., co do 80 proc. ich wysokości. Pozostałe 20 proc. JSW powinna regulować w terminie.
JSW podała, że jej miesięczna kwota składek należnych ZUS waha się między 120 mln zł, a 130 mln zł.
JSW jest największym w Europie producentem węgla koksowego, wykorzystywanego do produkcji stali. Spółka zapowiedziała na 30 września br. konferencję wynikową.