Akcje w Europie i Ameryce, a także w Azji zyskały na wartości po tym, jak piątkowy raport o rynku pracy w USA, który okazał się słabszy niż oczekiwano, skłonił inwestorów do przewidywania, że Rezerwa Federalna może poluzować politykę monetarną już we wrześniu. Indeks dolara, który mierzy wartość amerykańskiej waluty wobec sześciu głównych walut, spadł po raz czwarty z rzędu po danych z piątku, które uspokoiły obawy, że Fed może ponownie podnieść stopy procentowe.
Przewodniczący Fed, Jerome Powell, przekazał rynkom, że podwyżka stóp jest mało prawdopodobna, co inwestorzy zinterpretowali jako sygnał do cięć stóp procentowych. Mimo to perspektywy inflacji pozostają niepewne, a rynek liczy na to, że stopy będą na tyle wysokie, aby spowolnić gospodarkę i ograniczyć wzrost cen. John Williams z Nowojorskiego Fed oraz Thomas Barkin z Richmond Fed zaznaczyli, że walka z inflacją prawdopodobnie będzie wymagała ograniczenia popytu. Indeksy giełdowe na Wall Street zyskiwały – Dow Jones wzrósł o 0,46 proc., S&P 500 o 1,03 proc., a Nasdaq o 1,19 proc.
Inflacja w strefie euro spowalnia
W Europie indeks STOXX 600 zaliczył aprecjację o 0,53 proc., co było reakcją na sygnały z Europejskiego Banku Centralnego, który jest bardziej pewny możliwości obniżki stóp, gdyż inflacja w strefie euro spowalnia. Trzej członkowie EBC stwierdzili, że spadek inflacji do 2,4 proc. w kwietniu i spodziewane dalsze obniżki do celu inflacyjnego na poziomie 2 proc. w połowie przyszłego roku umacniają ich przekonania o możliwości obniżek stóp. Światowy indeks MSCI wzrósł o 0,50 proc., osiągając najwyższy poziom od czerwca 2022 roku.