Szczecin-Świnoujście - mrozy utrudniają prace w porcie i stoczni

Polska Agencja Prasowa SA
opublikowano: 2006-01-23 15:03

Silne mrozy utrudniają przeładunki w porcie Szczecin-Świnoujście oraz prace przy budowie statków w Stoczni Szczecińskiej Nowa.

Silne mrozy utrudniają przeładunki w porcie Szczecin-Świnoujście oraz prace przy budowie statków w Stoczni Szczecińskiej Nowa.

    Jak poinformował w poniedziałek PAP dyrektor ds. produkcji SSN Adam Tritt w stoczni wstrzymano m.in. prace przy budowie kadłubów statków. "Nie da się przy takich mrozach ani spawać ani malować" - wyjaśnił Tritt.

    Dodał, że stocznia, by uniknąć większych strat, przestawia produkcję, kierując część ludzi pracujących dotychczas na zewnątrz m.in. do hal produkcyjnych.

    Dyrektor poinformował też, że wielu stoczniowców zdecydowało się wziąć urlopy wypoczynkowe. Wśród pracujących na zewnątrz ten odsetek sięga nawet 60 proc. - podkreślił.

    Tritt zapewnił, że przestój w pracy będzie po przejściu fali mrozów nadrabiany w nadgodzinach. Stoczniowcy będą też odpracowywać wolne dni w soboty - dodał.

    W dwóch największych spółkach przeładunkowych portu Szczecin-Świnoujście - Bulk Cargo i Drobnica Port Szczecin - przeładunki towarów trwają znacznie dłużej niż zwykle. Części towarów nie daje się w ogóle rozładować, np. węgla.

    "Szczególnie trudności występują przy rozładunku węgla z wagonów. Część węgla daje się wyładować przy pomocy dźwigu, ale większość surowca nasi pracownicy muszą wybierać z wagonów kilofami i łopatami" - powiedział PAP dyrektor ds. marketingu Bulk Cargo Bogdan Walczak.

    Dodał, że znacznie zmniejszyło się tempo wyładunku, bo mrozy spowodowały, że np. materiały budowlane są tak zamrożone, że nie można ich ruszyć. "Pracownicy mają częstsze przerwy w pracy, otrzymują więcej posiłków regeneracyjnych oraz więcej ciepłych napojów" - zapewnił.

    W drugiej ze spółek portowych problemy są mniejsze, bo w Drobnicy przeładowuje się głównie kontenery i wyroby hutnicze. "Największy problem jest wtedy, gdy zamarzają konstrukcje stalowe" - wyjaśnił wiceprezes Piotr Jania. Podobnie jak w Bulk Cargo także i w tej spółce pracownicy mają częstsze przerwy w pracy i posiłki regeneracyjne.