Hurley wskazuje, że irlandzka gospodarka może być mocniej niż inne europejskie dotknięta skutkami globalnego kryzysu.
- Oczekuję, że w ubiegłym, obecnym i przyszłym roku PKB spadło łącznie o 10 proc. – powiedział szef banku centralnego Irlandii podczas wystąpienia w parlamencie. – Po tym oczekuję pewnej poprawy sytuacji – dodał.
MD, yahoo.co.uk