To był gorący tydzień

Marek Knitter
opublikowano: 2002-04-29 00:00

Miniony tydzień dla wielu inwestorów stanowił swoisty sprawdzian ekonomicznych prognoz. Rynek podzielił się dokładnie na dwa obozy. Część ekonomistów bankowych twierdziła, że Rada Polityki Pieniężnej po ostatnich danych pozostawi stopy na niezmienionym poziomie. Druga część prognozowała redukcję o 50-100 punktów bazowych. Jednak na poniedziałkowym przetargu bonów skarbowych oferty złożyły praktycznie wszystkie banki. Popyt wyniósł ponad 3,62 mld zł wobec podaży 1,2 mld zł. Odbiło się to jednak na rentownościach papierów, najwięcej straciły zaś bony roczne. Średnia rentowność 52-tygodniowych papierów spadła do 9,474 proc. z 9,619 proc. na poprzednim przetargu.

We wtorek Ministerstwo Finansów przeprowadziło kolejny, czternasty już przetarg zamiany obligacji. Mimo zgłoszenia przez resort woli odkupienia papierów OS0602 i OK0802 o łącznej wartości 2 mld zł, wyniki były raczej skromne. Inwestorzy złożyli oferty sprzedaży tych obligacji w wysokości ponad 250 mln zł. Nie wszystkie zostały przyjęte i w konsekwencji resort sprzedał w ramach aukcji zamiany papiery o łącznej wartości 19,4 mln zł.

W piątek został uruchomiony na CeTO elektroniczny rynek skarbowych papierów wartościowych. Docelowo Ministerstwo Finansów chce, aby rynek ten, obok rynku międzybankowego, stanowił główne miejsce wtórnego obrotu papierami hurtowymi. Jednym z najważniejszych cech nowego rynku jest wprowadzenie sesji fixingowych, umożliwiających rzetelną wycenę portfeli instytucjom finansowym, w tym funduszom emerytalnym.