Od końca czerwca juan umocnił się o 4,4 proc. do 6,7620 za dolara. Takiego umocnienia kwartalnego nie notowano od 1981 roku, do którego sięgają porównywalne dane. Juan umocnił się najbardziej w tym kwartale spośród azjatyckich walut. Sprzyja temu słabnięcie dolara, choć chińskie media państwowe tłumaczą to wychodzeniem z kryzysu krajowej gospodarki.

- Jest przestrzeń do dalszego umocnienia juana zanim władze zaczną mieć obawy, że jest ono zbyt duże – powiedział Khoon Goh, szef analizy azjatyckich rynków w Australia & New Zealand Banking Group.
Przyznał, że brak reakcji władz monetarnych Chin skłania go do bardziej „byczych” prognoz.
- Jest bardzo prawdopodobne, że juan zejdzie do 6,7 [za dolara – red. pb.pl] w krótkim terminie – powiedział.
Z drugiej strony, juan słabnie wobec euro, waluty jednego z głównych partnerów handlowych Chin. Jest już blisko najniższej wartości od 6 lat.