Transneft nie planuje stałego odcięcia Możejek od dostaw ropy

(Paweł Kubisiak)
opublikowano: 2006-08-16 16:53

Transneft podał w środę, że nie ma planów stałego odcięcia dostaw na Litwę. Koncern nie podał jednak, kiedy transport surowca może zostać wznowiony i jak długo potrwa naprawa uszkodzonej rury.

Rosyjski operator systemu rurociągów - spółka Transneft podała w środę, że nie ma planów stałego odcięcia dostaw na Litwę. Koncern nie podał jednak, kiedy transport surowca do tego kraju może zostać wznowiony i jak długo potrwa naprawa uszkodzonej rury.

- Opcja, by nigdy nie otwierać ponownie rurociągu nigdy nie była rozważana - powiedział rzecznik Transneftu, powołując się na prezesa firmy, Semiona Vainshtoka. Czekamy teraz na wyniki ekspertyz i gdy tylko je otrzymamy, zaczniemy naprawiać rurociąg. W najgorszym przypadku odbudujemy 140-kilimetrowy odcinek - dodał.

Nie potrafił jednak powiedzieć, jak długo to potrwa i kiedy 250.000 baryłek ropy dziennie z powrotem popłynie na Litwę. W środowym wywiadzie dla gazety The Moscow Times szef Transneftu, Semion Vainshtok powiedział tymczasem, że Rosja może nigdy nie zdecydować się na wznowienie transportu ropy na Litwę, ponieważ dostarczający ją rurociąg "Przyjaźń" jest zbyt stary.

Na początku tego miesiąca Rosja wstrzymała dostawy ropy do rosyjskiej rafinerii Możejki, przejmowanej obecnie przez PKN Orlen, uzasadniając podjęcie decyzji wyciekiem surowca.

DI, Reuters