Na „celowniku” Trumpa znalazł się głownie import dóbr technologicznych i telekomunikacyjnych, twierdzą informatorzy agencji. Kolejne źródło Reutersa twierdzi, że cła, które mają wiązać się z rozpoczętym w sierpniu dochodzeniem dotyczącym naruszenia własności intelektualnej, mogą być wprowadzone „w bardzo bliskiej przyszłości”. Ten sam informator powiedział agencji, że cła mogą być wprowadzone na szerszą grupę produktów, niż tylko IT, a lista może liczyć nawet 100 pozycji.

- Jeśli to jest poważne, to Chiny wezmą odwet. Kluczowym pytaniem jest to, czy USA odpowiedzą na odwet Chin - powiedział Derek Scissors, ekspert ds. handlu z Chinami w think tanku American Enterprise Institute.
Donald Trump od dawna piętnuje Chiny za jego zdaniem bezwzględne promowanie swojego importu kosztem gospodarki USA. Reuters przypomina, że nadwyżka handlowa Chin w handlu ze Stanami Zjednoczonymi wyniosła 375 mld USD.