Lipcowa luka sięgnęła 4,01 mld USD zdecydowanie powiększając się az o 3,7 mld USD wobec wartości z lipca 2021 r. Odczyt zaprezentowany przez turecki bank centralny okazał się również gorszy niż mediana prognoz ekonomistów, która zakładała deficyt na poziomie 3,7 mld USD.
Deficyt w handlu towarami sięgnął 9,31 mld USD. Zdecydowanie lepiej zaprezentowały się usługi. W ich przypadku nadwyżka sięgnęła 5,78 mld USD, w czym największy udział miały przychody z turystyki.
Rynek spekuluje, że w całym 2022 r. deficyt obrotów bieżących Turcji wyniesie w relacji do PKB około 5,9 proc. przy deficycie handlowym sięgającym 105 mld USD.
Ogromnym problemem dla tureckiej gospodarki pozostaje gigantyczna inflacja. Znajduje się ona obecnie na najwyższym od 24 lat poziomie, wahając się wokół poziomu 80 proc. Tymczasem – wbrew powszechnym teoriom makroekonomicznym – bank centralny systematycznie luzuje swoją politykę pieniężną. W sierpniu obniżył stopy procentowe o 100 pkt bazowych do 13-proc. w przypadku benchmarkowej stawki.