Poinformował o tym w czwartek rosyjski dziennik "Kommiersant", powołując się na prezesa spółki Energogaz Romana Macujewa, któremu o planowanej podwyżce powiedział turkmeński wicepremier oraz minister ropy i gazu Taczberdy Tagijew.
Według Macujewa, swoje żądania Aszchabad uzasadnia tym, że Gazprom sam zamierza podnieść ceny surowca dla Litwy, Łotwy, Estonii, Węgier i Białorusi. (PAP)