Prezydent USA głosił też, że Rosja nie będzie mogła korzystać z pożyczek z MFW i Banku Światowego oraz zapowiedział zakaz importu rosyjskich alkoholi, diamentów i owoców morza.
Biden podkreślił, że każde z państw uczyni ten krok w piątek, a w przypadku USA ruch ten został uzgodniony z Kongresem.
Według dziennika "Wall Street Journal", oznaczać to będzie znacznie podwyższenie ceł na produkty z Rosji do poziomu tych nakładanych na towary z Korei Północnej i Kuby.
Poza podwyższeniem ceł Biden ma podpisać zarządzenie wykonawcze zakazujące importu produktów "flagowych" sektorów rosyjskiej gospodarki - wymienił przy tym owoce morza (w tym kawior), alkohol oraz diamenty.
Dalsze sankcje mają odebrać Rosji możliwości uzyskania pożyczek z Międzynarodowego Funduszu Walutowego oraz objąć kolejnych oligarchów, w tym bliskiego Putinowi Jurija Kowalczuka.