Nowy mroźny świat
Nie wycinaj drzew, bo ty też możesz zostać partyzantem — radzi Mark Hopper, bohater „Teenagenta”, jednej z pierwszych polskich gier przygodowych na PC. Postać Hoppera i większość grafiki animował Grzegorz Miechowski. Niespecjalnie lubi jednak opowiadać, jaki ma wkład w rozwój tej czy innej firmy lub gry.
— To jest gra zespołowa, jestem w niej trybikiem. No i do tego lekkim introwertykiem — twierdzi 46-latek i ci, co go znają, wiedzą, że nie jest to skromność fałszywa, lecz trwały element jego charakteru. Po kilku udanych posunięciach i 25 latach praktyki w branży nieoczekiwanie giełdowy 11 bit studios, w którym Miechowski jest prezesem i jednym z największych akcjonariuszy, został gwiazdą Giełdy Papierów Wartościowych (GPW). Właśnie szykuje się debiut potencjalnego megahitu: pierwszej gry z serii „Frostpunk”. Inwestorzy zacierają ręce i głosują portfelami.
Konie na frajdzie
Nowy ulubieniec grających na GPW nie ma tylu skumulowanych przychodów ani sukcesów, ile ma np. CI Games. Kapitalizacją już wyraźnie jednak przebija 400 mln zł i regularnie jest wyceniany przez rynek wyżej niż producent „Snipera”.
— Ta...