
Odczyt okazał się lepszy od mediany prognoz ekonomistów, która zakładała spadek do 245 tys. z 261 tys. tydzień wcześniej po korekcie z 260 tys.
Z kolei w tygodniu zakończonym 22 stycznia liczba osób kontynuujących pobieranie zasiłku spadła o 44 tys. do 1,63 mln.
Eksperci podkreślają, że fala wniosków zaczęła spadać po ostatnich zawirowaniach wywołanych wariantem Omikron koronawirusa. Wskazują, że zwolnienia są rekordowo niskim poziomie, ponieważ firmy desperacko starają się zatrzymać i przyciągnąć pracowników w obliczu trwających niedoborów siły roboczej.
Jutro zostaną zaprezentowane oficjalne dane rządowe o rynku pracy w styczniu. Oczekuje się, dodanych zostało 150 tys. miejsc pracy w sektorze prywatnym poza rolnictwem, a stopa bezrobocia utrzymała się na poziomie z grudnia, 3,9 proc.