Stany Zjednoczone są najważniejszym sojusznikiem Tajwanu i głównym dostawcą uzbrojenia, mimo braku formalnych relacji dyplomatycznych z wyspą.
Raymond Greene, nowo mianowany dyrektor Amerykańskiego Instytutu na Tajwanie i faktyczny ambasador USA, podczas spotkania z dziennikarzami w Tajpej powiedział, że "Stany Zjednoczone budują sieć sojuszy w regionie Indo-Pacyfiku, aby wzmocnić zdolności odstraszania". Dodał również, że Tajwan nie jest jedynym celem chińskich prób „używania zastraszania i przymusu do zmiany statusu quo”, co sprawia, że coraz więcej krajów łączy siły, by chronić międzynarodowy porządek oparty na ustalonych wcześniej zasadach.
Greene zaznaczył, że te działania, w połączeniu z inwestycjami Tajwanu w obronność oraz jego reformami wojskowymi, mają na celu zapobieżenie wojnie, a nie przygotowanie się do niej.
"Zachowanie równowagi strategicznej w Cieśninie Tajwańskiej i szerszym regionie Indo-Pacyfiku przyczyni się do promowania pokojowego dialogu w celu rozwiązywania sporów między obiema stronami", powiedział Greene.
Chiny nasilają presję wojskową i polityczną na Tajwan, aby zmusić tę demokratycznie rządzoną wyspę do uznania swojej władzy zwierzchniej, a w maju zorganizowały manewry wojenne wokół wyspy po inauguracji prezydenta Lai Ching-te, którego Pekin nazywa "separatystą". Greene dodał, że Stany Zjednoczone nie wykluczają możliwości wspólnej produkcji broni z Tajwanem, podkreślając, że potrzeby obronne wyspy są priorytetem dla dostaw amerykańskiego uzbrojenia.