Prezes jubilerskoodzieżowej grupy,zgodnie z wcześniejszymi obietnicami, zrezygnował z funkcji. Notowania spółek idą w górę.
Po zakończonym sekcesem polowaniu odzieżowej spółki Vistula & Wólczanka (V&W) na biżuteryjno-odzieżowego potentata W.Kruk, jego prezes, Jan Rosochowicz, zrezygnował z pełnionej funkcji. Zarządzał spółką od 1999 r. Kto teraz przejmie stery w Kruku?
— Czekamy na decyzję nowego właściciela spółki — mówi Piotr Piechowiak, wiceprezes W. Kruk.
Przypomnijmy, że w wyniku wezwania na akcje W. Kruka, V&W objęła 66-procentową kontrolę w poznańskiej grupie. Papiery sprzedały m.in. instytucje finansowe. Wczoraj nie udało się nam porozmawiać z Rafałem Bauerem, prezesem V&W. Z transakcji jest pewnie zadowolony. Wczoraj akcje zarządzanej przez niego odzieżowej spółki zdrożały o 6,3 proc. do 9 zł. O 2 proc. zwyżkowały także akcje W.Kruka (do 16,73 proc.).
Równolegle trwa dopełnianie formalności. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał, że V&W może przejąć kontrolę nad spółką W. Kruk.
Ogłoszono, że koncentracja nie doprowadzi do ograniczenia konkurencji na rynku przez powstanie lub umocnienie pozycji dominującej.