Ignazio Visco, przedstawiciel władz Europejskiego Banku Centralnego stwierdził, że instytucja analizuje sposoby wykorzystania swojej platformy płatności natychmiastowych do wprowadzenia cyfrowego euro, informuje Reuters.
Ignazio Viscofot. Bloomberg
Ignazio Visco, przedstawiciel władz Europejskiego Banku Centralnego stwierdził, że instytucja analizuje sposoby wykorzystania swojej platformy płatności natychmiastowych do wprowadzenia cyfrowego euro, informuje Reuters.
W jego opinii, zdygitalizowana wersja euro, kiedy ostatecznie zostanie uruchomiona, jeśli oczywiście do tego dojdzie, mogłaby działać w oparciu o TIPS, europejską infrastrukturę rozliczania płatności natychmiastowych opracowaną przez Bank Włoch jako uzupełnienie systemu Target EBC.
Trwają różne testy odnośnie zbadanie możliwości wykorzystania TIPS jako ewentualnego rozwiązania technicznego do wprowadzenia cyfrowego euro – wyjaśnił Visco.
Kierujący włoskim bankiem centralnym Visco podkreślił, że tak jak banknoty, cyfrowe euro dawałoby posiadaczom bezpośrednie roszczenie do banku centralnego, czyniąc je bezpieczniejszymi niż jakikolwiek depozyt w banku komercyjnym.
W samym EBC nie ma pełnej zgodności co do wprowadzenia cyfrowej waluty. O ile szefowa banku centralnego strefy euro Christine Lagarde ma nadzieję, że mogłoby do tego dojść w ciągu najbliższych pięciu lat, to Jens Weidmann, który stoi na czele Bundesbanku uważa, że uruchomienie cyfrowej waluty „byłoby ogromnym przedsięwzięciem logistycznym i technicznym, a zatem wymagałoby czasu”. Nie jest jednak tajemnicą, że np. Niemcy są mocno przywiązane do normalnej gotówki w obiegu, a problemem nierzadko jest korzystanie nawet z kart płatniczych.