W ubiegłym roku urodziło się w Rosji o 203,4 tys. dzieci, czyli aż 10,7 proc. mniej niż rok wcześniej, wynika z danych urzędu statystycznego. Ostatni raz mniej dzieci urodziło się w 2007 roku, tylko 1,6 mln.

Choć liczba zgonów spadła w ubiegłym roku w porównaniu z poprzednim, to populacja Rosji zmniejszyła się w 2017 roku o 134,4 tys. ludzi. W 2016 roku wzrosła o 5,3 tys.
- Liczba potencjalnych matek jest mała, więc liczba urodzeń także spada – zwróciła uwagę Ramilja Chasanowa z Rosyjskiej Akademii Gospodarki Narodowej i Administracji Publicznej. Jej zdaniem, liczba wskaźnik urodzeń będzie nadal spadać w Rosji przez następnych 15 lat bo większość kobiet w wieku rozrodczym urodziła się w latach 90. ubiegłego wieku, okresie o skrajnie niskim wskaźniku urodzeń.