Szef izraelskiej armii, Herzi Halevi, powiedział, że Izrael będzie kontynuował wojnę przeciwko Hamasowi pomimo międzynarodowych wezwań do zawarcia rozejmu. W wyniku nalotów izraelskich sił zginęło wielu Palestyńczyków, a liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do ponad 21 tys. od rozpoczęcia konfliktu w październiku.
Izrael przeprowadził również ataki na cele Hezbollahu w Libanie. Hezbollah odpowiedział natomiast ostrzałem rakietowym Izraela.
Ministerstwo zdrowia Gazy podało, że w ciągu ostatnich 24 godzin siły izraelskie zabiły 195 Palestyńczyków i zraniły 325.
Wojna wybuchła po tym, jak 7 października Hamas zabił 1200 osób i wziął do niewoli 240 zakładników. Premier Benjamin Netanjahu odpowiedział atakiem, który doprowadził do zniszczenia znacznej części Strefy Gazy rządzonej przez Hamas.